Najmłodsi i nieco starsi mieszkańcy Pasymia z pewnością na długo zapamiętają zakończenie tegorocznych ferii. Miejski Ośrodek Kultury i Sportu przygotował z myślą o nich wiele zimowych atrakcji.

Od grudnia miłośnicy zimowych uciech z Pasymia mogą korzystać z górki saneczkowej przy ul. Ostrów zlokalizowanej w sąsiedztwie cmentarza i plaży. Problem w tym, że wciąż nie ma ona swojej nazwy. Już wkrótce ma się to zmienić. MOKiS zorganizował konkurs na wymyślenie nazwy górki.

- Zapraszamy dzieci i młodzież do wzięcia w nim udziału. Od kilku dni napływają już do nas pierwsze zgłoszenia - mówi Mariola Szuszkiewicz, dyrektor MOKiS.

Finał konkursu odbędzie się w piątek 10 lutego o godzinie 16.00. O rozstrzygnięciu zdecydują wszyscy, którzy wybiorą się o tej porze na górkę. Wtedy zostaną przedstawione konkursowe propozycje.

- Wygra ta, która wzbudzi najdłuższy i najgłośniejszy aplauz wśród przybyłych - mówi Mariola Szuszkiewicz, zapowiadając jednocześnie, że na autora lub autorów (podczas wymyślania nazwy można pracować w grupach) zwycięskiej propozycji czekają nagrody - niespodzianki.

To jednak nie koniec przewidzianych na ten dzień atrakcji. Entuzjaści zimowych uciech będą mogli spróbować swoich sił w zjeździe na "bele czem". Każdy uczestnik musi wcześniej skonstruować służący do tego celu pojazd. Liczy się inwencja i pomysłowość wykonania śnieżnych wehikułów. Należy jednak pamiętać o tym, by były one bezpieczne.

- Zainteresowanie zawodami jest duże, docierają do mnie sygnały, że dzieci już od dłuższego czasu szykują pojazdy - mówi szefowa MOKiS.

(ew)

PS.

Zgłoszenia propozycji nazw górki przyjmowane są w MOKiS w Pasymiu. Można je także przesyłać drogą internetową na adres: (temat e-maila: górka)

2006.02.08