Po Sorkwitach, Dźwierzutach i Ostródzie Marek Bojarski znów sprawuje tymczasowo władzę w samorządzie. Teraz przyszła kolej na Elbląg, gdzie w niedawnym referendum tamtejsi mieszkańcy odwołali zarówno prezydenta jak i radę miasta. Jeszcze kilka dni przed powołaniem, które otrzymał od premiera, absolutnie wykluczał taką możliwość. – Pewnym ludziom się nie odmawia – tłumaczy dziś.

Człowiek do zadań specjalnych znów w akcji

Marek Bojarski, człowiek do zadań specjalnych, znów w akcji. Tym razem premier RP powierzył mu pełnienie obowiązków organów gminy miejskiej Elbląg. Miesiąc temu jej mieszkańcy odwołali w drodze referendum zarówno prezydenta jak i całą radę miasta, zarzucając im m.in. rozrzutność finansową, bizantyjski styl i sparaliżowanie komunikacyjne miasta. Wojewoda funkcję komisarza proponował politykom związanym z Elblągiem, ale nikt nie wyrażał zgody. W końcu wybór padł na Marka Bojarskiego, wcześniej pełniącego obowiązki tymczasowego wójta w Sorkwitach i Dźwierzutach oraz burmistrza w Ostródzie.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.