Pasym był miejscowością, która najbardziej ucierpiała podczas najazdu polsko – tatarskiego na Mazury w 1656 roku. Miasto zamieniono w ruiny, a przetrwały tylko szkoła i kościół.

Pasym

Orły na prędkich koniach

W kalendarzu dla Mazurów na rok 1879 i 1880 Marcin Gerss o rzekomych zagonach tatarskich (w rzeczywistości były to polskie oddziały z Mazowsza) w powiecie szczycieńskim pisał: W tamte strony wpadli Tatarzy roku 1656 aż w listopadzie i grudniu. Pewnie była to inna zgraja, co tam wtargnęła; albowiem po batalii pod Prostkami nie zostali pierwsi Tatarzy tak długo w Prusiech, albowiem pruskie wojsko było się mocno powiększyło. Ale Tatarzy przelecieli przez granicę, jak orły na prędkich koniach, gdzie najmniej wojska było pruskiego. W szczycieńskim powiecie, a osobliwie w Pasymie, narobili wiele szkody.

 

 

Aby zapoznać się z pełną treścią artykułu zachęcamy
do wykupienia e-prenumeraty.